W okresie szkolnym biurka dzieci potrafią wyglądać naprawdę niedbale. Spędzają przy nim mnóstwo czasu, nawet wolnego, więc na blacie naprawdę wiele się dzieje. Jest jednak kilka sposobów, aby zapanować nad wszechobecnym chaosem, który pomoże tak w nauce, jak i odpoczynku.
Podziel biurko na sektory
Ten pomysł ma jeden minus – można go wdrożyć wyłącznie przy większych biurkach. Dobrze jest podzielić przestrzeń na dwie części: do nauki oraz do zabawy. W jednej części znajdują się przybory szkolne, książki oraz zeszyty, w drugiej komputer oraz wszystkie inne przedmioty wykorzystywane w czasie wolnym.
Takie rozwiązanie pozwoli zapanować nad nieładem, który w trakcie odrabiania lekcji potrafi skutecznie rozpraszać. Wszyscy przecież wiemy, że w trakcie nauki najciekawsze jest wszystko wokół poza książką, z której trzeba coś wkuć na blachę.
Dzięki takiemu rozwiązaniu nie tylko mamy porządek, ale też uczymy się oddzielać obowiązki od przyjemności. Jednocześnie łatwiej przyswajana jest wiedza, a rozrywka nie kojarzy się z miejscem edukacji. Wyjątek może stanowić komputer, który jest wykorzystywany przecież przy obu czynnościach. Pomysłowym rozwiązaniem może być postawienie go na środku biurka, jako granicę łączącą obie przestrzenie.
Zorganizuj przestrzeń
Mówi się, że geniusz panuje nad chaosem, ale – nie oszukujmy się – siedzenie przy biurku, na którym panuje wieczny bałagan, nie jest przyjemne. Dlatego też warto wyposażyć się w kilka przedmiotów, które pomogą zapanować nad nieładem i uporządkować najpotrzebniejsze rzeczy.
Różnego rodzaju organizery są niezwykle pomocne i wygodne. Sprawdzają się zdecydowanie lepiej niż piórniki, ponieważ wszystko jest na widoku oraz pod ręką. W szkole używa się mnóstwa długopisów, flamastrów, zakreślaczy, linijek oraz innych narzędzi, jak np. cyrkle. Jeśli nie znajdziemy jednego, odpowiednio dużego organizera, możemy postawić kilka mniejszych, w których posegregujemy potrzebne nam przybory. Dzięki temu szybko można wziąć ten, który jest akurat potrzebny.
Nie można też zapominać o podręcznikach. Na rynku jest mnóstwo gadżetów, które pomagają je uporządkować. Najlepsze są te, które mają przedziałki. Dzięki temu możemy posegregować wszystkie książki, ćwiczenia oraz zeszyty, które są konkretnego przedmiotu. Podobnie jak z przyborami, tutaj też zyskujemy nie tylko porządek, ale i wygodę. Już nigdy więcej nie trzeba będzie szukać w nieskończoność potrzebnych przedmiotów.
Uczniowie w trakcie nauki i odrabiania lekcji muszą też czasem korzystać z brudnopisów. W tym przypadku dobrym pomysłem są podkłady na biurko. Nie tylko pozwalają próbnie policzyć zadanie z matematyki, ale też – dzięki nadrukowanemu kalendarzowi – przypomną o wielu sprawach. To też dobry pomocnik w nauce samodzielnego planowania. To nie rodzice powinni o wszystkim pamiętać, tylko dzieci. Zapisując w kalendarzu daty klasówek czy innych ważnych wydarzeń, uczeń nauczy się panowania nad własnym czasem.
